6 sierpnia 2013

Kostrzyn nad Odrą: Przystanek Woodstock 2013 zakończony. Trwa liczenie zysków

Media donoszą, że na tegorocznym Przystanku Woodstock  w Kostrzynie nad Odrą bawiło się ponad 450 tys. osób. Na koncertach i imprezach towarzyszących. Teraz trwa liczenie… zysków. Niektórzy dalej zarabiają. Z rzadka wymienia się straty.



Kostrzyn nad Odrą. Przystanek Woodstock 2013 zakończony. Fot. Jolanta Paczkowska
Dziś już nie dziwi, że na tym wielkim dorocznym święcie młodzież bezkarnie zostawia po sobie śmieci. Nie tutaj. Zatrudni się bezrobotnych, posprzątają. O tym, że ktoś zginął, że były kradzieże, że są zniszczenia, mówi się ciszej… Ważna jest tylko skala, skala!

Nie dziwi, że w błocie obok młodzieży taplają się dzieci, pozbawione najwyraźniej opieki. Podczas Wielkiego Święta wszystko działa inaczej. "Niech żyje wolność, wolność i swoboda"...
Czy po Woodstocku może dziwić cokolwiek?

Czytam tytuł: Skandal nad jeziorem Mrowinko pod Gorzowem I zastanawiam się, ale o co chodzi? Czy tak nie wolno? Czy tak nie wolno w tym miejscu?

Media mają święto plonów. Kuszą tysiącami zdjęć. Dziesiątkami plebiscytów za cenę esemesów. Próżność ludzka jest kluczem do sukcesu. Odsłony i wpływy rosną.

Kto zarobił, chwali, a w każdym razie nie krytykuje. Jak koń dorożkarski biegnie do celu. "Bo to co nas podnieca, to się nazywa kasa"…

Brak komentarzy:

Archiwum bloga