Z okazji Dnia Dziennikarza Obywatelskiego życzę
wszystkim, którzy czują się takimi, wytrwałości i sukcesów.
Żeby podjęte wyzwanie dawało poczucie prawdziwej satysfakcji z wykonanych
zadań. By nie ustawali w dążeniach do kształtowania pozytywnych postaw
społecznych...
By nie musieli się wstydzić mediów, w których publikują. I sami nie pozwalali się wciągnąć w pułapkę biegu po newsy, odsłony, czyli donikąd.
By umieli ocenić, czy nie stają się, jak często dziennikarze zawodowi, trybikami wielkiej samorządowej/politycznej machiny usiłującej wszystkich wokół przekonać o niebywałych sukcesach i zaletach. Zamiatającej pod dywan prawdziwe problemy.
By nie ulegali tendencji dzielenia Polaków, a jednocześnie umieli oddzielać ziarna od plew. By stali twardo na straży etyki dziennikarskiej.
Powodzenia w realizacji misji przekazu ratującego świat przed złem, choćby w wymiarze mikro!
Sprawdź: 14 czerwca - Dzień Dziennikarza Obywatelskiego
Czytaj też: O ustanowieniu Dnia Dziennikarza Obywatelskiego.
Polecam: Sentymentalny powrót do źródeł.
Wzajemnie !!!
OdpowiedzUsuńChyba się trochę czuję...
PS. Dziękuję za info - wykorzystam, bo nie miałem o tym pojęcia.
Pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia :-) Idea dorg-a wiecznie żywa :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie dziennikarkę obywatelską. :)
UsuńPozdrawiam! Dobrze, że tu zajrzałam. Dziennikarz obywatelski bardzo często jest niewygodny dla włodarzy, ale i części społeczeństwa. BM
OdpowiedzUsuń