Żagań. Replika baraku 104. Fot. Jolanta Paczkowska [kliknij w zdjęcie] |
W 1939 r. Niemcy utworzyli w Żaganiu Stalag VIII C przeznaczony dla podoficerów i szeregowych żołnierzy wojsk lądowych. Przebywali tu Polacy, Belgowie, Francuzi, Brytyjczycy, Grecy, Jugosłowianie oraz żołnierze z Armii Czerwonej.
Od 1943 r. także jeńcy włoscy, a w 1944 r.
słowaccy i 101 powstańców warszawskich.
W sąsiedztwie Stalagu VIII C był też Stalag Luft III - obóz przeznaczony
dla pilotów i członków załóg samolotów z USA i brytyjskiego Royal Air
Force (RAF). W RAF walczyli piloci z Wielkiej Brytanii, ale i z
Australii, Nowej Zelandii, RPA, Kanady oraz krajów europejskich Czech,
Francji, Norwegii, Belgii, Holandii, Litwy, Grecji oraz Polski. Jeńcy
takich też narodowości znaleźli się w tymże obozie.
Żagań. Pomnik poświęcony jeńcom Stalagu VIII C. Fot. Jolanta Paczkowska |
W 1944 r. ze Stalagu Luft III uciekło 80 jeńców, przedstawicieli 13
narodowości, w tym Polacy. 111-metrowym tunelem "Harry", wydrążonym przez
kanadyjskich górników-lotników, który zaczynał się w baraku 104.
Żagań. Replika tunelu "Harry". Fot. Jolanta Paczkowska |
Żagań. Replika tunelu "Harry". Fot. Jolanta Paczkowska |
Żagań. Replika tunelu "Harry". Fot. Jolanta Paczkowska |
Żagań. Tablica inf. dot. baraku i tunelu. Fot. Jolanta Paczkowska |
Niestety, tylko dla trzech z nich ucieczka zakończyła się sukcesem.
Pozostałych złapano, 50 z nich na rozkaz Hitlera zamordowano. W 1971 r.
na terenach obozów jenieckich powstało Muzeum Martyrologii Alianckich
Jeńców Wojennych (obecnie: Muzeum Obozów
Jenieckich), w celu upamiętnienia wszystkich jeńców przebywających w
różnych okresach historii w żagańskich obozach.
Od tamtej pory do Żagania przyjeżdżają goście z całego świata. Niestety,
nie ma już żywych świadków Wielkiej Ucieczki. Gdy Brytyjczycy zobaczyli
fragment dawnego baraku 104 i krawężniki wytyczające tunel ucieczkowy
"Harry", uznali, że trzeba zrobić coś więcej, aby upamiętnić
tak ważne dla nich miejsce. Założyli stronę internetową i zbierali
pieniądze.
Barak, który obecnie można zwiedzać w Żaganiu, stanął obok muzeum, a nie w lesie, w miejscu gdzie stał naprawdę,
czyli ok. 1,5 km stąd. Tu jest bezpieczniej (w lesie wandale czuli się bezkarni), łatwiej też było podłączyć prąd i inne potrzebne media.
Podobno jest o połowę
krótszy od oryginalnego, ma 12 x 26 m, sześć izb na wzór tych, w których
mieszkali jeńcy w Stalagu Luft III. Wejście do tunelu "Harry"
znajdowało się w tym baraku pod żelaznym piecem. W przyszłości będzie
można tu spróbować wyczołgać się spod takiego pieca na zewnątrz. Już
dziś natomiast można wejść do repliki tunelu i przejechać się w nim na
takim samym drewnianym wózku, jak jeńcy w 1944 r.
Żagań. Lotnikom Alianckim, jeńcom Stalagu Luft III, uczestnikom Wielkiej Ucieczki. Fot. Jolanta Paczkowska
Zobacz koniecznie: To tu miała miejsce Wielka Ucieczka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz