Niedaleko Szprotawy, w powiecie żagańskim, w
rezerwacie przyrody Buczyna Szprotawska, kilkakrotnie podziwiałam jeden z najstarszych dębów szypułkowych
w Polsce - dąb Chrobry. Niestety, pomnik przyrody, ponadsiedemsetletni świadek historii, przeszkadzał wandalom. Przed kilkoma
dniami drzewo zostało podpalone...
Dąb Chrobry i ja. Czymże jest człowiek wobec takiego majestatu? Zdjęcie archiwalne. Fot. Jan Paczkowski [kliknij w zdjęcie] Dąb Chrobry. Zdjęcie archiwalne. Fot. Jolanta Paczkowska |
Dąb Chrobry. Zdjęcie
archiwalne. Fot. Jolanta Paczkowska
|
Przed siedmiu laty czytałam
na tablicy tuż obok dębu, że ma on 750 lat (ile on musiał widzieć!), że rozpiętość korony wynosi ok. 16 m , wysokość drzewa to 28 m , a obwód pnia - 9,92 m.
Pomnik przyrody - dąb
Chrobry. Zdjęcie archiwalne. Fot. Jolanta Paczkowska
|
Później, by zgłębić
informacje na jego temat, dotarłam do Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w
Zielonej Górze.
Regionalna Dyrekcja Lasów
Państwowych w Zielonej Górze. Zdjęcie archiwalne. Fot. Jolanta
Paczkowska
|
Regionalna Dyrekcja Lasów
Państwowych w Zielonej Górze. Zdjęcie archiwalne. Fot. Jolanta
Paczkowska
|
W Dyrekcji Lasów Państwowych w Zielonej Górze dowiedziałam się (patrz: zdjęcie wyżej), że to najstarszy dąb w Polsce. Z jego żołędzi uzyskano sadzonki, które zostały poświęcone przez Jana Pawła II. Posadzono je w wielu miejscach w Polsce, a dęby nazwano papieskimi.
Następnie udało mi się odkryć, że najstarszy w Polsce to on jednak nie jest. Pisałam o tym w 2007 roku TUTAJ. Na skutek mojego artykułu poprawiono też wpis w Wikipedii.
Ale to oczywiście nie umniejszało jego majestatu.
Chętnie zaglądałam do Borów Dolnośląskich. Do złocisto-purpurowego królestwa Chrobrego
Następnie udało mi się odkryć, że najstarszy w Polsce to on jednak nie jest. Pisałam o tym w 2007 roku TUTAJ. Na skutek mojego artykułu poprawiono też wpis w Wikipedii.
Ale to oczywiście nie umniejszało jego majestatu.
Chętnie zaglądałam do Borów Dolnośląskich. Do złocisto-purpurowego królestwa Chrobrego
I oto przed kilkoma dniami
mieszkańców Lubuskiego obiegła wieść, że to królewskie drzewo zostało
podpalone. Trudno znaleźć wytłumaczenie dla bezgranicznej głupoty ludzkiej.
Ciężko pogodzić się z myślą, że drzewa może nie da się uratować...
Tym bardziej, że wiadomo, iż cztery lata temu spłonął inny lubuski pomnik przyrody - Dąb Napoleon - rosnący w Zaborze (w powiecie zielonogórskim), najgrubsze w Polsce tego typu drzewo. Pisałam o tym w 2010 roku TUTAJ.
Tym bardziej, że wiadomo, iż cztery lata temu spłonął inny lubuski pomnik przyrody - Dąb Napoleon - rosnący w Zaborze (w powiecie zielonogórskim), najgrubsze w Polsce tego typu drzewo. Pisałam o tym w 2010 roku TUTAJ.
Małą pociechą może dziś być
jedynie świadomość, że gdzieś rosną potomkowie tych pomników przyrody. Na pewno znajdziemy takie w Jeziorach Wysokich, ale ile minie lat, zanim
będą one taką samą potęgą? Na bezmyślność nie ma ciągle lekarstwa.
Wandalom chciałoby się powiedzieć, trawestując słowa Czesława Miłosza, "Który skrzywdziłeś... narodzi się nowy, spisane będą czyny i rozmowy".
Lubuskie, Łęknica, Park Mużakowski. Jeden z potomków dębu Chrobry (zdj. z 2006 r.) Fot. Jolanta Paczkowska |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz